26.12.12

CACHAREL - AMOR AMOR - FORBIDDEN KISS EDT

Za recenzję Amor Amor Forbidden Kiss zabierałam się od dobrych kilku miesięcy jak przysłowiowy pies do jeża. Mimo, że zapach mam w swojej kosmetyczce już nieco ponad rok (klik), do teraz nie jestem pewna czy go lubię, czy też nienawidzę. Wszystko za sprawą jego ulipkowatości, ale o tym dopiero za chwilkę.
Zapach został wypuszczony na amerykański rynek w sierpniu 2011 roku, a na polski dotarł, jak zwykle z opóźnieniem, czyli w okolicach grudnia 2011. Forbidden Kiss to po prostu wariacja na temat silnie wylansowanego zapachu Amor Amor marki Cacharel.


OBIETNICE PRODUCENTA:
Zapach Cacharel Amor Amor Forbidden Kiss to kolejna odmiana znanego wszystkim zapachu Amor Amor. Forbidden Kiss to prawdziwy owoc zakazanej miłości, uchwycony w czarnym flakonie ozdobionym czerwonymi kwiatami. Jest dedykowany młodszym kobietom, które przeżywają okres buntu i pierwszych miłości. Owocowo-kwiatowy z odrobiną pikanterii, zaskakuje już od pierwszego... psiknięcia.
Nuty zapachowe:
- nuty głowy: mandarynka, grejpfrut, różowy pieprz
- nuty serca: frangipani, kawa
- nuty bazy: białe piżmo, wanilia

MOJA OPINIA:
Opakowanie kojarzy mi się na pierwszy rzut oka z granatem, czyli przedmiotem mało seksownym, acz wybuchowym. Co prawda wszystkie zapachy Amor Amor buteleczki mają takie same, ale w przypadku Forbidden Kiss dodatkowo szkło butelki jest nieprzeźroczyste, nie można więc kontrolować zużycia. W przypadku perfum to po prostu strzał w kolano. Atomozerek działa cały czas bez zarzutu.

Pierwsze zetknięcie z zapachem jest wręcz odurzające. Cukierkowa słodkość wybija się wśród wszystkich innych nut, sprawiając, że zaczyna mnie boleć głowa. Później jest zdecydowanie lepiej. Dochodzi kawa i wanilia, następnie wyczuć można piżmo. Zapach rozwija się powoli, leniwie, dając mi do zrozumienia, że Forbidden Kiss jest zapachem złożonym i niebanalnym. Szczelnie otula moje ciało takim ciepłem i dlatego uważam, że idealnie nadaje się na jesienno-zimowe zimne wieczory.


Zapach jest pierońsko trwały, na mojej skórze wyczuwalny praktycznie cały dzień, ale zdaniem otoczenia, a nie moim, ponieważ bardzo szybko przyzwyczajam się do zapachu, który noszę.

Forbidden Kiss można lubić i można nienawidzić - nie jest to zapach, który można kupić każdemu jako prezent pod choinkę. Na pewno polecam go osobom pewnie stąpającym po ziemi, odważnym i przebojowym, ale nie nastolatkom. Kobiety lubiące zapachy ciepłe i słodkie również nim nie pogardzą. Niestety dla mnie jest zbyt przytłaczający, więc sama na pewno nigdy bym się na niego nie zdecydowała. Jego największym atutem jest na pewno trwałość. Pod tym kątem przegrał jedynie z Emporio Armani White.

Producent: Cacharel
Pełna nazwa: Amor Amor Forbidden Kiss
Trwałość: około 10-12 h
Pojemność: 30 ml / 50 ml / 100 ml
Cena: 120 zł / 200 zł / 250 zł
Ocena: 6/10
Copyright © vexgirl